III niedziela Adwentu nazywana jest niedzielą Gaudete, od pierwszego słowa antyfony na wejście "Gaudete in Domino" ("Radujcie się w Panu").
Natomiast już niedługo - IV niedziela Wielkiego Postu, zwana Laetare, od pierwszych słów antyfony na wejście: Laetare, Ierusalem... ("Wesel się, Jeruzalem...").
Cieszmy się więc. Przyroda też się raduje, bo za oknem dłuższy dzień i pogoda bardziej wiosenna (przynajmniej w Warszawie), niż zimowa.
Poza tym dzisiaj przypada Dzień Kobiet.
Z tej okazji wszystkim Paniom, które odwiedzają mojego bloga, życzę błogosławieństwa Bożego słowami św. Franciszka z Asyżu:
W ten dzień wypada wspomnieć kobiety Biblii. Temat ten spina klamra od Ewy do Maryi.
Ale kobiety Biblii to wiele ciekawych postaci, z których prawie każda może być przewodniczką w naszym życiu.
Pamiętajmy, że za wstawiennictwem Kobiety, Pan Jezus uczynił pierwszy cud w Kanie Galilejskiej (por. J 2,1-11).
Cóż za siła wstawiennictwa NMP! I to polecenie: "Zróbcie wszystko cokolwiek wam powie." (J 2,5 - Biblia Tysiąclecia)
Albo trudny dialog Kananejki z Panem Jezusem, dialog który uczy, że silna wiara jest zawsze nagrodzona:
„A oto kobieta, Kananejka pochodząca z tamtych stron, przyszła i zaczęła wołać: «Panie, Synu Dawida, zmiłuj się nade mną! Moją córką zawładnął demon». Lecz On nie odezwał się do niej ani słowem. … Ale ona podeszła, upadła Mu do nóg i błagała: «Panie, pomóż mi». … Na to Jezus jej odpowiedział: «O kobieto, wielka jest twoja wiara»” (Mt 15,22.25.28 - Biblia Ekumeniczna).
Znamienny jest końcowy fragment "Orędzia do kobiet", które na zakończenie Soboru Watykańskiego II w roku 1965 wystosował bł. Papież Paweł VI:
"O wy, kobiety, które potraficie sprawić, że prawda jest słodka, czuła, dostępna, z zaangażowaniem starajcie się, by duch tego Soboru przenikał do instytucji, szkół, ognisk domowych, do życia codziennego. Kobiety całego wszechświata, chrześcijanki i niewierzące, którym powierzone jest życie w tak poważnym momencie historii, do was należy obrona pokoju na świecie!" (Orędzie do kobiet 10-11).
Na zakończenie jeszcze coś dla Panów.
Jakiś czas temu "Gość Niedzielny" opublikował Modlitwę męża za żonę. Oto jej tekst:
Dobry Boże, dziękuję Ci za moją żonę.
Dziękuję za jej miłość, kobiecość, piękno, wrażliwość,
widzenie spraw inaczej niż ja.
Dziękuję za to, że skrzyżowały się nasze drogi,
wybraliśmy siebie nawzajem,
a Ty w sakramencie małżeństwa pobłogosławiłeś naszą miłość.
Panie, daj jej cierpliwość, wyrozumiałość, pokój.
Oddaję Ci wszystkie trudne sprawy, które są między nami:
spory, nieporozumienia, zwątpienia.
Spraw, abyśmy byli nawzajem dla siebie pomocą,
umieli sobie przebaczać i wciąż lepiej siebie rozumieć.
Otocz, proszę, moją żonę opieką,
strzeż ją od złego i dodawaj jej sił.
Chcę być jej wsparciem i obrońcą.
Chcę być mężem i ojcem
odpowiedzialnym za wychowanie naszych dzieci.
Chcę, żeby była ze mną szczęśliwa. Kocham ją.
Amen.
Natomiast już niedługo - IV niedziela Wielkiego Postu, zwana Laetare, od pierwszych słów antyfony na wejście: Laetare, Ierusalem... ("Wesel się, Jeruzalem...").
Obraz ze strony http://www.ncregister.com/ |
Cieszmy się więc. Przyroda też się raduje, bo za oknem dłuższy dzień i pogoda bardziej wiosenna (przynajmniej w Warszawie), niż zimowa.
Poza tym dzisiaj przypada Dzień Kobiet.
Z tej okazji wszystkim Paniom, które odwiedzają mojego bloga, życzę błogosławieństwa Bożego słowami św. Franciszka z Asyżu:
Niech Pan Wam (drogie Panie) błogosławi i niech was strzeże;
niech ukaże Wam oblicze swoje i zmiłuje się nad Wami.
Niech zwróci ku Wam oblicze swoje
i niech Was obdarzy pokojem. (por. Lb 6,24-26)
Pan niech Was błogosławi.
W ten dzień wypada wspomnieć kobiety Biblii. Temat ten spina klamra od Ewy do Maryi.
Ale kobiety Biblii to wiele ciekawych postaci, z których prawie każda może być przewodniczką w naszym życiu.
Pamiętajmy, że za wstawiennictwem Kobiety, Pan Jezus uczynił pierwszy cud w Kanie Galilejskiej (por. J 2,1-11).
Cóż za siła wstawiennictwa NMP! I to polecenie: "Zróbcie wszystko cokolwiek wam powie." (J 2,5 - Biblia Tysiąclecia)
Julius Schnorr von Carolsfeld, "Wesele w Kanie" (1820 r.) |
Albo trudny dialog Kananejki z Panem Jezusem, dialog który uczy, że silna wiara jest zawsze nagrodzona:
„A oto kobieta, Kananejka pochodząca z tamtych stron, przyszła i zaczęła wołać: «Panie, Synu Dawida, zmiłuj się nade mną! Moją córką zawładnął demon». Lecz On nie odezwał się do niej ani słowem. … Ale ona podeszła, upadła Mu do nóg i błagała: «Panie, pomóż mi». … Na to Jezus jej odpowiedział: «O kobieto, wielka jest twoja wiara»” (Mt 15,22.25.28 - Biblia Ekumeniczna).
Jean-Germain Drouais, "Kobieta kananejska u stóp Chrystusa" (1784 r.) |
Znamienny jest końcowy fragment "Orędzia do kobiet", które na zakończenie Soboru Watykańskiego II w roku 1965 wystosował bł. Papież Paweł VI:
"O wy, kobiety, które potraficie sprawić, że prawda jest słodka, czuła, dostępna, z zaangażowaniem starajcie się, by duch tego Soboru przenikał do instytucji, szkół, ognisk domowych, do życia codziennego. Kobiety całego wszechświata, chrześcijanki i niewierzące, którym powierzone jest życie w tak poważnym momencie historii, do was należy obrona pokoju na świecie!" (Orędzie do kobiet 10-11).
Jakiś czas temu "Gość Niedzielny" opublikował Modlitwę męża za żonę. Oto jej tekst:
Dobry Boże, dziękuję Ci za moją żonę.
Dziękuję za jej miłość, kobiecość, piękno, wrażliwość,
widzenie spraw inaczej niż ja.
Dziękuję za to, że skrzyżowały się nasze drogi,
wybraliśmy siebie nawzajem,
a Ty w sakramencie małżeństwa pobłogosławiłeś naszą miłość.
Panie, daj jej cierpliwość, wyrozumiałość, pokój.
Oddaję Ci wszystkie trudne sprawy, które są między nami:
spory, nieporozumienia, zwątpienia.
Spraw, abyśmy byli nawzajem dla siebie pomocą,
umieli sobie przebaczać i wciąż lepiej siebie rozumieć.
Otocz, proszę, moją żonę opieką,
strzeż ją od złego i dodawaj jej sił.
Chcę być jej wsparciem i obrońcą.
Chcę być mężem i ojcem
odpowiedzialnym za wychowanie naszych dzieci.
Chcę, żeby była ze mną szczęśliwa. Kocham ją.
Amen.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz