niedziela, 8 marca 2015

Gaudete - radujcie się

III niedziela Adwentu nazywana jest niedzielą Gaudete, od pierwszego słowa antyfony na wejście "Gaudete in Domino" ("Radujcie się w Panu").
Natomiast już niedługo - IV niedziela Wielkiego Postu, zwana Laetare, od pierwszych słów antyfony na wejście: Laetare, Ierusalem... ("Wesel się, Jeruzalem...").


Obraz ze strony http://www.ncregister.com/

Cieszmy się więc. Przyroda też się raduje, bo za oknem dłuższy dzień i pogoda bardziej wiosenna (przynajmniej w Warszawie), niż zimowa.

Poza tym dzisiaj przypada Dzień Kobiet.
Z tej okazji wszystkim Paniom, które odwiedzają mojego bloga, życzę błogosławieństwa Bożego słowami św. Franciszka z Asyżu:

Niech Pan Wam (drogie Panie) błogosławi i niech was strzeże;
niech ukaże Wam oblicze swoje i zmiłuje się nad Wami.
Niech zwróci ku Wam oblicze swoje
i niech Was obdarzy pokojem. (por. Lb 6,24-26)
Pan niech Was błogosławi.

W ten dzień wypada wspomnieć kobiety Biblii. Temat ten spina klamra od Ewy do Maryi.
Ale kobiety Biblii to wiele ciekawych postaci, z których prawie każda może być przewodniczką w naszym życiu.

Pamiętajmy, że za wstawiennictwem Kobiety, Pan Jezus uczynił pierwszy cud w Kanie Galilejskiej (por. J 2,1-11).
Cóż za siła wstawiennictwa NMP! I to polecenie: "Zróbcie wszystko cokolwiek wam powie." (J 2,5 - Biblia Tysiąclecia)

Julius Schnorr von Carolsfeld, "Wesele w Kanie" (1820 r.)

Albo trudny dialog Kananejki z Panem Jezusem, dialog który uczy, że silna wiara jest zawsze nagrodzona:
„A oto kobieta, Kananejka pochodząca z tamtych stron, przyszła i zaczęła wołać: «Panie, Synu Dawida, zmiłuj się nade mną! Moją córką zawładnął demon». Lecz On nie odezwał się do niej ani słowem. … Ale ona podeszła, upadła Mu do nóg i błagała: «Panie, pomóż mi». … Na to Jezus jej odpowiedział: «O kobieto, wielka jest twoja wiara»” (Mt 15,22.25.28 - Biblia Ekumeniczna).

Jean-Germain Drouais, "Kobieta kananejska u stóp Chrystusa" (1784 r.)

Znamienny jest końcowy fragment "Orędzia do kobiet", które na zakończenie Soboru Watykańskiego II w roku 1965 wystosował bł. Papież Paweł VI:
"O wy, kobiety, które potraficie sprawić, że prawda jest słodka, czuła, dostępna, z zaangażowaniem starajcie się, by duch tego Soboru przenikał do instytucji, szkół, ognisk domowych, do życia codziennego. Kobiety całego wszechświata, chrześcijanki i niewierzące, którym powierzone jest życie w tak poważnym momencie historii, do was należy obrona pokoju na świecie!" (Orędzie do kobiet 10-11).

Na zakończenie jeszcze coś dla Panów.
Jakiś czas temu "Gość Niedzielny" opublikował Modlitwę męża za żonę. Oto jej tekst:

Dobry Boże, dziękuję Ci za moją żonę.
Dziękuję za jej miłość, kobiecość, piękno, wrażliwość, 
widzenie spraw inaczej niż ja.
Dziękuję za to, że skrzyżowały się nasze drogi, 
wybraliśmy siebie nawzajem, 
a Ty w sakramencie małżeństwa pobłogosławiłeś naszą miłość.
Panie, daj jej cierpliwość, wyrozumiałość, pokój.

Oddaję Ci wszystkie trudne sprawy, które są między nami: 

spory, nieporozumienia, zwątpienia.
Spraw, abyśmy byli nawzajem dla siebie pomocą, 
umieli sobie przebaczać i wciąż lepiej siebie rozumieć.

Otocz, proszę, moją żonę opieką, 

strzeż ją od złego i dodawaj jej sił.
Chcę być jej wsparciem i obrońcą.
Chcę być mężem i ojcem 
odpowiedzialnym za wychowanie naszych dzieci.
Chcę, żeby była ze mną szczęśliwa. Kocham ją.
Amen.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz