niedziela, 27 marca 2016

CHRYSTUS ZMARTWYCHWSTAŁ, ALLELUJA!

Zbawienie (...) jest blisko, w naszym sercu i w naszych ustach. Bo jeśli własnymi ustami powiesz innym, że Jezus Chrystus jest twoim Panem, i w sercu uwierzysz, że Bóg wzbudził Go z martwych, zostaniesz zbawiony. Człowiek dostępuje bowiem pojednania z Bogiem, gdy wierzy swym sercem, a ustami potwierdza swe zbawienie, wyznając to innym ludziom.
(Rz 10,8-10 - Living Bibles International)


CHRYSTUS ZMARTWYCHWSTAŁ, ALLELUJA!

Ks. Jan Twardowski "Wielkanocny pacierz":

Nie umiem być srebrnym aniołem -
Ni gorejącym krzakiem -
Tyle Zmartwychwstań już przeszło -
A serce mam byle jakie.

Tyle procesji z dzwonami -
Tyle już alleluja -
A moja świętość dziurawa
Na ćwiartce włoska się buja.

Wiatr gra mi na kościach mych psalmy -
Jak na koślawej fujarce -
Żeby choć papież spojrzał
Na mnie - przez białe swe palce.

Żeby choć Matka Boska
Przez chmur zabite wciąż deski -
Uśmiech mi Swój zesłała
Jak ptaszka we mgle niebieskiej.

I wiem, gdy łzę swoją trzymam
Jak złoty kamyk z procy -
Zrozumie mnie mały Baranek
Z najcichszej Wielkiej Nocy.

Pyszczek położy na ręku -
Sumienia wywróci podszewkę -
Serca mojego ocali 
Czerwoną chorągiewkę.

Czytelnikom bloga składam 
życzenia błogosławieństwa Chrystusa Zmartwychwstałego
i przekazuję poniższych słów kilka...

"Nie masz jeszcze dosyć miłości do biedaków, którzy pobłądzili. Nie zapominaj, że podstawą godności każdej ludzkiej osoby jest stworzenie jej na obraz Boży. Niektórzy - często nieświadomie - są niewierni temu obrazowi Boga w sobie, ale nie tracą przez to swego powołania do Boskiego szczęścia. Bądź pełen miłosierdzia dla tych marnotrawnych dzieci (zob. Łk 15,11-31). Naśladuj Ojca. Osiągniesz wtedy doskonałość w miłości."
(René Lejeune "365 dni z moim Aniołem Stróżem" - tekst na 28 marca)


Ale za przykładem Świętego, Tego, który was powołał, 
sami też bądźcie święci w swoim postępowaniu. 
Zostało przecież napisane: Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty.
(1P 1,15-16 - Biblia Ekumeniczna)


niedziela, 13 marca 2016

Wielki Post ze św. o. Pio

Natchniony zwyczaj nas uczy,
Byśmy w zbawiennym okresie
Czterdziestu dni umartwienia
Szczerą czynili pokutę.

Do tego Prawo przynagla
I napomnienia proroków,
A nade wszystko sam Chrystus,
Król i Stworzyciel wszechświata.

Ten czas przeżyjmy w skupieniu,
Krótsze niech będą rozmowy,
Skromniejsze nasze posiłki,
Więcej czuwania nad sobą.

Oddalmy zło, które może
Chwiejnych zagarnąć w niewolę,
I brońmy siebie przed wrogiem
Pełnym podstępnej przemocy.

Niech Tobie, w Trójcy Jedyny,
Chwała i cześć będzie wieczna,
A Ty w nas pomnóż owoce
Postu i skruchy serdecznej. Amen.

(Liturgia Godzin, hymn z Godziny Czytań na V Niedzielę Wielkiego Postu)


Wielki Post jest czasem nawrócenia. Pomocne mogą być w tym rady św. O. Pio:

1. Zadbaj o to, by być cierpliwym
"Z prostotą kroczcie drogą Pana i nie zadręczajcie waszego ducha. Trzeba, abyście znienawidziły wasze wady, ale czyńcie to z umiarkowaną nienawiścią, a nie gniewnie i nerwowo. (...) Z braku cierpliwości, moje dobre córki, wasze niedoskonałości zamiast zanikać, rozrastają się coraz bardziej, gdyż niepokój i zatroskanie o pozbycie się ich, powoduje ich umocnienie". (Epist. 111, s. 579).
"Zachowaj dobrze wypisane w duszy to, co mówi Boski Mistrz: w cierpliwości naszej posiądziemy naszą duszę" (AdFP, s. 560).

2. Nie skupiaj się na twoim grzechu
"Nie zamęczaj się tym, co rodzi zmartwienia, niepokoje i zgryzoty. Potrzeba tylko jednego: wznieść ducha i kochać Pana Boga" (CE, s. 10).

3. Myśl o innych. Dbaj o to, by na ich twarzach pojawiał się uśmiech
"Niech twoje pojawienie się gdziekolwiek będzie zawsze tak taktowne i delikatne, jakby było uśmiechem Boga" (PM, s. 165).

4. Skup się na tym, co myślisz o swoich celach i pragnieniach
"Twój wysiłek i twa uwaga niech zawsze będą zwrócone na to, abyś miała właściwą intencję. Powinnaś ją mieć w pracy i w walce zawsze mężnej i wspaniałomyślnej z podstępami złego ducha" (Epist. 111, s. 622).

5. Pamiętaj, że Jezus towarzyszy Ci cały czas
"Niech cię nie przerażają liczne zasadzki tej piekielnej bestii. Pan Jezus, który zawsze jest z tobą, będzie walczył razem z tobą. Nie dopuści nigdy, abyś upadła i została pokonana" (Epist. III, s. 49).
"Nie zdawaj się nigdy na siebie samą. Wszelką ufność pokładaj tylko w samym Bogu" (Epist. II, s. 64).

6. Nie zapominaj o Bożym miłosierdziu
"Przerażająca jest sprawiedliwość Boża. Ale nie zapominajmy, że również Jego miłosierdzie jest nieskończone" (GP, s. 138).

7. Nie trać nadziei, gdy jest Ci trudno
"Nie osiąga się zbawienia bez przejścia przez burzliwe morze, które ustawicznie grozi utonięciem. Górą świętych jest Kalwaria. To z niej przechodzi się na inną górę, która nazywa się Tabor" (Epist. I, s. 829).

8. Módl się, Pan Bóg zawsze Cię wysłucha
"Módl się i ufaj! Nie denerwuj się! Niepokój nie służy niczemu. Bóg jest miłosierny i wysłucha twoją modlitwę" (CE, s. 39).

9. I to modlitwa jest najlepszym sposobem na pocieszenie
"Najlepszym pocieszeniem ducha jest umocnienie pochodzące z modlitwy" (GC, s.38).

10. Na wszystko spoglądaj z miłością
"Gardź pokusami, a utrapienia obejmuj z miłością. Nie, nie, moja córko, pozwól wiać wiatrowi i nie myśl, że szelest liści jest zgrzytem broni" (Epist. III, s. 632n).

Chrystus i jawnogrzesznica (Henryk Siemiradzki, wyk. 1873 r.)

Jakże rady te wpisują się w w słowa dzisiejszej Ewangelii (J 8,1-11):
"(...) Wówczas uczeni w Piśmie i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobietę, którą dopiero co pochwycono na cudzołóstwie, a postawiwszy ją pośrodku, powiedzieli do Niego: «Nauczycielu, tę kobietę dopiero co pochwycono na cudzołóstwie. W Prawie Mojżesz nakazał nam takie kamienować. A Ty co powiesz?» (...) A kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich: «Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem». (...) Kiedy to usłyszeli, jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych, aż do ostatnich. Pozostał tylko Jezus i kobieta stojąca na środku. Wówczas Jezus, podniósłszy się, rzekł do niej: «Kobieto, gdzież oni są? Nikt cię nie potępił?» A ona odrzekła: «Nikt, Panie!» Rzekł do niej Jezus: «I Ja ciebie nie potępiam. Idź i odtąd już nie grzesz»".

O. Mieczysław Łusiak SJ
W swoim komentarzu do tych słów Ewangelii, O. Mieczysław Łusiak SJ napisał bardzo ważne słowa:
"Osądzanie, wytykanie grzechów i potępianie nie jest sposobem na walkę ze złem. Dlatego dla osądzania, wytykania grzechów i potępiania nie należy posługiwać się Bogiem. Kiedy próbujemy to robić, On nie reaguje, lecz pisze palcem po ziemi. I efekt bywa taki, jak w dzisiejszej Ewangelii, że oskarżyciele odchodzą od Jezusa, a pozostaje przy Nim grzesznica. Tak! Potępianie ludzi z powodu zła, które czynią, może łatwo oddalić nas od Boga!
Na zło nie można być obojętnym, ale nie należy z nim walczyć kamieniami. Ze złem trzeba walczyć miłością, która «uderza» w człowieka mocno, ale go nie rani".


Jak naród wybrany idziemy za Tobą,
Nasz Boże i Wodzu, co w słupie ognistym
Wskazujesz nam drogę pośpiesznej ucieczki
Z krainy grzechu i śmierci.
(Liturgia Godzin, z hymnu Nieszporów)



niedziela, 6 marca 2016

Powrót do Ojca

Ale Ty, Boże, łaskawy i prawdomówny,
cierpliwy jesteś i zarządzasz wszystkim litościwie.
Jeżeli zgrzeszymy, Twoi jesteśmy, znając Twoją moc,
ale nie będziemy grzeszyć, bo jesteśmy Tobie przypisani.
Tak, Ciebie znać jest prawość doskonała,
baczyć na Twoją moc jest korzeń życia bez śmierci.
(Mdr 15,1-3 - przekład Czesława Miłosza).


W tą niedzielę słuchamy przypowieści o synie marnotrawnym.
Brzmią nam w uszach słowa: (...) "Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem." (Łk 15,21 - Biblia Tysiąclecia /BT/).
Ale powinniśmy też usłyszeć: "A trzeba się weselić i cieszyć z tego, że ten brat twój był umarły, a znów ożył, zaginął, a odnalazł się." (Łk 15,32 - BT).

"Powrót syna marnotrawnego" - Bartolome Esteban Murillo (wyk. 1667-70)

Czwarta refleksja dotyczy powrotu do Ojca.

Do Ojca prowadzi nas sakrament pokuty, do czego potrzebny jest dobry rachunek sumienia.
Ojciec Jacek Siepsiak SJ zaleca, aby przy przygotowywaniu się do spowiedzi, nie tylko korzystać z przykazań, ale też sięgnąć po osiem błogosławieństw. Przydatny będzie artykuł "Rachunek sumienia z błogosławieństw".

O. Jacek Siepsiak SJ

Istotę sakramentu pokuty przypomina nam O. Piotr Śliwiński OFMCap w nagraniu "Jak radzić sobie z niemiłym spowiednikiem?".

O. Piotr Jordan Śliwiński OFMCap

Pan Jezus powiedział "Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić." (Mt 5,17 - BT).
Te słowa Pisma Świętego komentuje O. Mieczysław Łusiak SJ:
"Prawo i Prorocy Starego Testamentu są jakby «szkieletem», albo «opakowaniem» dla nauki Jezusa. Bez Jezusa są puste. Z Nim natomiast można dopiero pojąć, o co w tym chodzi.
Przykazania przestrzegane w oderwaniu od osobowego Chrystusa są uciążliwe i ograniczające człowieka. Gdy natomiast u podstaw ich przestrzegania stoi osobowa relacja z Jezusem, stają się mądrym drogowskazem i wręcz wyzwoleniem.
Zaczynajmy więc naszą drogę duchową od poznania Jezusa i zaprzyjaźnienia się z Nim, a nie od perfekcji w respektowaniu Prawa".


Z otchłani grzechu wołamy do Ciebie:
Panie, wysłuchaj pokornej modlitwy;
Bo jeśli winy zachowasz w pamięci,
Któż się ostoi?
(Liturgia Godzin - z hymnu Godziny Czytań).