Wczoraj, 14 lutego, w dzień św. Walentego obchodziliśmy święto zakochanych - walentynki.
Był taki ksiądz, który szczęście zakochanych cenił więcej, niż własne życie.
Był to św. Walenty, który żył na terenie Cesarstwa Rzymskiego w III wieku, za panowania cesarza Klaudiusza Gockiego.
Ówczesne prawo zakazywało zawierania związków małżeńskich przez mężczyzn, którzy nie służyli jeszcze w wojsku.
Jednak ks. Walenty potajemnie udzielał parom ślubów, za co został skazany na śmierć. Śmierć męczeńską poniósł 14 lutego 269 lub 270 roku.
W 1496 roku papież Aleksander VI ogłosił go patronem zakochanych.
Przez wieki, święto zakochanych uległo zeświecczeniu, ale to nie zmienia faktu, że to piękny dzień.
Na temat miłości pięknie wypowiada się św. Paweł w Hymnie o miłości z Pierwszego Listu do Koryntian:
"Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą;
nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego;
nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma.
Miłość nigdy nie ustaje..." (1 Kor 13,4-8 - Biblia Tysiąclecia).
I na koniec suplement - Modlitwa do św. Walentego:
Święty Walenty, opiekunie tych, którzy się kochają,Ty, który z narażeniem życia urzeczywistniłeś i głosiłeś ewangeliczne przesłanie pokoju, Ty, który - dzięki męczeństwu przyjętemu z miłości - zwyciężyłeś wszystkie siły obojętności, nienawiści i śmierci, wysłuchaj naszą modlitwę.
W obliczu rozdarć i podziałów w świecie, daj nam zawsze kochać miłością pozbawioną egoizmu, abyśmy byli pośród ludzi wiernymi świadkami miłości Boga. Niech ożywiają nas miłość i zaufanie, które pozwolą nam przezwyciężać życiowe przeszkody.
Prosimy Cię, wstawiaj się za nami do Boga, który jest źródłem wszelkiej miłości i wszelkiego piękna, i który żyje i króluje na wieki wieków. Amen.
Był taki ksiądz, który szczęście zakochanych cenił więcej, niż własne życie.
Był to św. Walenty, który żył na terenie Cesarstwa Rzymskiego w III wieku, za panowania cesarza Klaudiusza Gockiego.
Ówczesne prawo zakazywało zawierania związków małżeńskich przez mężczyzn, którzy nie służyli jeszcze w wojsku.
Jednak ks. Walenty potajemnie udzielał parom ślubów, za co został skazany na śmierć. Śmierć męczeńską poniósł 14 lutego 269 lub 270 roku.
W 1496 roku papież Aleksander VI ogłosił go patronem zakochanych.
Przez wieki, święto zakochanych uległo zeświecczeniu, ale to nie zmienia faktu, że to piękny dzień.
Na temat miłości pięknie wypowiada się św. Paweł w Hymnie o miłości z Pierwszego Listu do Koryntian:
"Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą;
nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego;
nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma.
Miłość nigdy nie ustaje..." (1 Kor 13,4-8 - Biblia Tysiąclecia).
I na koniec suplement - Modlitwa do św. Walentego:
Święty Walenty, opiekunie tych, którzy się kochają,Ty, który z narażeniem życia urzeczywistniłeś i głosiłeś ewangeliczne przesłanie pokoju, Ty, który - dzięki męczeństwu przyjętemu z miłości - zwyciężyłeś wszystkie siły obojętności, nienawiści i śmierci, wysłuchaj naszą modlitwę.
W obliczu rozdarć i podziałów w świecie, daj nam zawsze kochać miłością pozbawioną egoizmu, abyśmy byli pośród ludzi wiernymi świadkami miłości Boga. Niech ożywiają nas miłość i zaufanie, które pozwolą nam przezwyciężać życiowe przeszkody.
Prosimy Cię, wstawiaj się za nami do Boga, który jest źródłem wszelkiej miłości i wszelkiego piękna, i który żyje i króluje na wieki wieków. Amen.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz