niedziela, 8 lutego 2015

Chodzenie po wodzie

Jakże często mamy sytuację, analogiczną do tej, opisanej w Ewangelii św. Mateusza.

"Lecz o czwartej straży nocnej przyszedł do nich, krocząc po jeziorze. Uczniowie, zobaczywszy Go kroczącego po jeziorze, zlękli się myśląc, że to zjawa, i ze strachu krzyknęli. Jezus zaraz przemówił do nich: «Odwagi! Ja jestem, nie bójcie się!» Na to odezwał się Piotr: «Panie, jeśli to Ty jesteś, każ mi przyjść do siebie po wodzie!» A On rzekł: «Przyjdź!» Piotr wyszedł z łodzi, i krocząc po wodzie, przyszedł do Jezusa. Lecz na widok silnego wiatru uląkł się i gdy zaczął tonąć, krzyknął: «Panie, ratuj mnie!» Jezus natychmiast wyciągnął rękę i chwycił go, mówiąc: «Czemu zwątpiłeś, małej wiary?» Gdy wsiedli do łodzi, wiatr się uciszył." (Mt 14,25-32 - Biblia Tysiąclecia /BT/).

Obraz ze strony: http://jesuschristeveryday.com/

Często, gdy wieje silny wiatr przeciwności, serce nasze drży, jesteśmy przestraszeni i zaczynamy tonąć. Czy umiemy zwrócić się wtedy z prośbą o pomoc do Chrystusa, tak jak zrobił to św. Piotr?
Przecież już w Księdze Rodzaju, Bóg obiecał Jakubowi: "«Ja jestem Pan, Bóg Abrahama i Bóg Izaaka... Ja jestem z tobą i będę cię strzegł, gdziekolwiek się udasz... Bo nie opuszczę cię, dopóki nie spełnię tego, co ci obiecuję»." (Rdz 28,13-15 - BT).

Uzupełnieniem tych myśli niech będą słowa, zapisane pod datą 15 stycznia, we wspomnianej już wcześniej książce Sarah Young "Jezus mówi do ciebie":

PADA NA CIEBIE BLASK MOJEJ TWARZY, roztaczając wokół poświatę Pokoju, który przewyższa wszelki umysł. Otoczony jesteś morzem problemów, ale w tej chwili patrzysz na Mnie, a Ja jestem twoim Pokojem. Dopóki się we mnie wpatrujesz, jesteś bezpieczny. Jeśli zaś twoją uwagę pochłoną rozliczne problemy, zatoniesz, przygnieciony ich ciężarem. Gdy tylko poczujesz, że toniesz, zawołaj po prostu: "Pomóż mi Jezu", a Ja cię uratuję.
Im bliższa jest nasza relacja, bym bezpieczniej możesz się czuć. Powierzchnia wody jest pomarszczona, a w oddali podnoszą się zdradzieckie fale. Patrz na Mnie, na Tego, który się nigdy nie zmienia. Zanim nadejdzie czas próby, zmniejszę fale według własnego uznania. Jestem zawsze przy tobie i pomagam ci radzić sobie z falami dnia dzisiejszego. Przyszłość to widmo, które chce cię wystraszyć. Śmiej się z przyszłości! Trwaj przy mnie blisko.


Z całego serca Bogu zaufaj, nie polegaj na swoim rozsądku, myśl o Nim na każdej drodze, a On twe ścieżki wyrówna. /Prz 3,5-6 - BT/.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz