niedziela, 12 lipca 2015

Miej ufność w Panu

Nie unoś się gniewem z powodu złoczyńców 
ani nie zazdrość niesprawiedliwym, 
bo znikną tak prędko jak trawa 
i zwiędną jak świeża zieleń. 

Miej ufność w Panu i postępuj dobrze, 
mieszkaj w ziemi i zachowaj wierność. 
Raduj się w Panu, 
a On spełni pragnienia twego serca. 

Powierz Panu swoją drogę 
i zaufaj Mu: On sam będzie działał 
i sprawi, że twoja sprawiedliwość zabłyśnie jak światło, 
a słuszność twoja - jak południe. 
(Ps 37,1-6 - Biblia Tysiąclecia /BT/)

Zdarzeń dnia dzisiejszego nie umiemy ocenić, potrzebny jest nam dystans czasu.
Tak tak, jak było z historią Józefa, syna Jakuba-Izraela, której opis znamy z Księgi Rodzaju. Dopiero z perspektywy czasu, Józef mógł powiedzieć braciom: "Ja jestem Józef, brat wasz, to ja jestem tym, którego sprzedaliście do Egiptu. Ale teraz nie smućcie się i nie wyrzucajcie sobie, żeście mnie sprzedali. Bo dla waszego ocalenia od śmierci Bóg wysłał mnie tu przed wami." (Rdz 45,4-5 - BT).

Józef daje się poznać swoim braciom

Bóg jest miłosierny, troszczy się o nas, prowadzi nas. Warunkiem jest jednak, nasza współpraca z Bogiem, wierna i mądra służba Bogu. 
Św. Paweł w Liście do Rzymian prosi nas: "Nie dostosowujcie się do tego świata, ale dajcie się przemienić przez odnowienie myśli, abyście potrafili rozpoznać, co jest wolą Boga, co jest dobre, co Mu się podoba i co doskonałe." (Rz 12,2 - Biblia Ekumeniczna /BE/).


Pan Jezus, rozsyłając apostołów, też rzekł do nich: "A gdy przyjdziecie do jakiegoś miasta albo wsi, dowiedzcie się, kto tam jest godny zaufania i u niego się zatrzymajcie, dopóki nie pójdziecie dalej. Wchodząc, pozdrówcie domowników życzeniem pokoju. Jeśli dom jest tego godny, niech wasz pokój spocznie na nim, a jeśli nie jest godny, niech wasz pokój powróci do was. A jeśliby gdzieś nie chciano was przyjąć i nie dano posłuchu waszym słowom, wychodząc z takiego domu albo miasta, strząśnijcie proch ze swoich nóg. Zapewniam was, mieszkańcom Sodomy i Gomory lżej będzie w dzień sądu niż temu miastu. Oto Ja posyłam was jak owce między wilki. Bądźcie więc czujni jak węże i łagodni jak gołębie." (Mt 10,12-16 - BE).

Rozesłanie Dwunastu. Rycina z "Biblii w obrazach" Christopha Weigela, Niemcy 1695

Czy jesteśmy otwarci na Słowo Boga? Czy umiemy zawierzyć?
Prorok Jeremiasz przytacza słowa Boga, które są dla nas nadzieją: "Albowiem Ja wiem, jakie myśli mam o was - mówi Pan - myśli o pokoju, a nie o niedoli, aby zgotować wam przyszłość i natchnąć nadzieją. Gdy będziecie mnie wzywać i zanosić do mnie modły, wysłucham was. A gdy mnie będziecie szukać, znajdziecie mnie. Gdy mnie będziecie szukać całym swoim sercem" (Jr 29,11-13 - Biblia Warszawska).

Jeremiasz lamentuje nad zniszczeniem Jerozolimy, Rembrandt, 1630 r.

Na koniec, chwila refleksji - Roman Brandstaetter, Litania o zbawienie od głupoty:

Zbaw nas od głupoty, Panie! 
Jesteśmy solą zwietrzałą i bezużyteczną. 
Nie umiemy żyć, 
nie umiemy myśleć, 
nie umiemy patrzeć, 
nie umiemy słyszeć, 
nie umiemy niczego przewidzieć, 
nie umiemy z nieszczęść wyciągnąć zbawiennych nauk. 
I tak wspinamy się 
- zgraja ludzi, opętanych żądzą zdobywania - 
po stromej drabinie złudzeń, 
a jej szczeble pękają i łamią się pod ciężarem naszych nierozważnych kroków. 
Czyniąc wszystko na przekór zdrowemu rozsądkowi 
i przyrodzonej skłonności do trwania, 
idziemy urojoną drogą do urojonego celu. 
W klęskach naszych upatrujemy zwycięstwa, 
w zwycięstwach nie widzimy zarodków klęski, 
w nonsensie upatrujemy sens.

A mowę, 
ten przywilej i chlubę naszego wybraństwa, 
uczyniliśmy narzędziem pustej paplaniny 
i brzydoty, i jadowitego kłamstwa, 
na którym usiłujemy zbudować wielkość człowieka. 

Boże nieskończonej mądrości, 
Stworzycielu doskonałego kosmosu i najpiękniejszej ziemi, 
nieśmiertelnej duszy i mózgu, 
i szarych komórek, 
i pięciu zmysłów, 
i wolnej woli, 
wyzwól nas z drapieżnych szponów głupoty, 
tej czarnookiej kusicielki, 
wabiącej nas na wszystkich rogach historii 
jak na rogach ulic. 

Od tej sprawczyni naszych błazeńskich zamiarów i czynów, 
i upadków, i jałowego życia, 
i daj nam mądrość oczyszczenia, 
nam, synom ziemi, 
soli zwietrzałej i bezużytecznej. 
Amen.

(Tekst z: Ks. Jerzy Lech Kontkowski SJ, "100 litanii", Wydawnictwo WAM, Księża Jezuici, Kraków 1995)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz